Kilchurn Castle

  • Status: - **** - Zamek pod opieką Historic Scotland
  • Typ: Zamek z dziedzińcem zamkniętym (Courtyard castle)
  • Data: XV wiek
  • Położenie: około 3.2 kilometrów (2 mili) na zachód od Dalmally, Argyll & Dunbarton
  • Numer według map "Ordance Survey": NN 133276

Lochawe, Dalmally, Argyll and Bute PA33 1AF, Wielka Brytania

 

 

 

 

Jeden z najbardziej malowniczych szkockich zamków – Kilchurn Castle położony jest na długim półwyspie (oryginalnie wyspie) na północnym krańcu jeziora Awe (Loch Awe). Najstarsza część zamku, potężna wieża mieszkalno – obronna wybudowana została na przełomie lat 1440 – 1460 przez sir Colina Campbella, 1-ego Lorda Glenorchy (ur. ok. 1406 – zm. 1475). Chociaż brak jest konkretnych informacji o zatrudnionych przy budowie murarskich mistrzach, to odkryte na murach Kilchurn masońskie symbole są identyczne ze znakami pochodzącymi z słynnej kaplicy Rosslyn. Możliwe jest więc, że po ukończeniu prac w Rosslyn, ci sami kamieniarze zostali zatrudnieni także przy budowie nowej twierdzy Campbellów. Główne wejście ulokowane jest na parterze budowli od północnej strony i prowadzi do obszernej komnaty o kolebkowym sklepieniu. Oryginalnie mieściła się tutaj kuchnia i spiżarnia. W zachodniej części pomieszczenia, z wejściem umieszczonym na wysokości około 1 metra znajduje się niewielki loch. Schody prowadzące do kolejnej kondygnacji położone są natomiast w południowo – zachodnim rogu wieży (spiralne u podstawy, w dalszej swej części poprowadzone są prosto i kończą się pośrodku zachodniej ściany hallu). Na pierwszym piętrze budowli tradycyjnie mieści się główny hall. Komnata wyposażona była w sporych rozmiarów kominek umieszczony w ścianie północnej. Obecnie jest on jednak znacznie zniszczony. Okna rozmieszczone były od północnej, południowej i wschodniej strony. W zachodniej części ulokowane były dodatkowo dwie niewielkie garderoby z kolebkowymi sklepieniami. Pomiędzy nimi poprowadzone zostały następnie dwa ciągi prostych schodów. Jedne pozwalały na dostęp do piwnicy, drugie prowadziły do wyższych pięter wieży. Górne dwa piętra, oryginalnie mieszczące prywatne kwatery lorda i jego rodziny, są obecnie pozbawione stropów. Dzięki zachowanym fragmentarycznie kamiennym wspornikom możemy jednak z dość dużą dokładnością ustalić oryginalny wygląd tych kondygnacji. Każde z nich podzielone było zatem na dwa pomieszczenia. Komnata „wschodnia” na drugim piętrze wieży wyposażona była w kominek umieszczony w ścianie północnej. W murze wschodnim znajdowała się natomiast niewielka półka ścienna. Jej „zachodnia” odpowiedniczka posiadała kominek ulokowany w ścianie zachodniej. Jedyne jej okno umieszczone było od północnej strony. Ścienna półka znajdowała się natomiast w ścianie południowej. Z obydwu pomieszczeń poprowadzone były do kolejnego piętra oddzielne, osadzone w grubości południowego muru schody. Oryginalny układ trzeciego piętra niewiele się różnił od właśnie opisanego. W dodanym do wieży, około roku 1550, poddaszu mieściły się dodatkowe pomieszczenia mieszkalne. Te, zajęte były najprawdopodobniej przez zamkową służbę. Szczyt wieży zwieńczał kamienny parapet i położone na każdym z jego rogów okrągłe bartyzany. Do dnia dzisiejszego zachowały się one jednak tylko fragmentarycznie. Wieżyczka południowo – zachodnia, której spory fragment leży obecnie w obrębie dziedzińca, została zniszczona uderzeniem pioruna w roku 1760. Do oryginalnej wieży, od jej południowo – zachodniej strony dodatkowo przylegał otoczony masywnym, obronnym murem niewielki dziedziniec. Niewielkie fragmenty wspomnianego muru, szczególnie na jego południowym odcinku zachowały się do dnia dzisiejszego. Około roku 1500 syn sir Colina – sir Duncan Campbell (przed 1469 – 1513) od południowej strony wybudował nowe skrzydło zamku, mieszczące oprócz dodatkowych pomieszczeń mieszkalnych, także okazały tzw. Laich Hall (Laich – Dolny). Niestety z budynków tych do chwili obecnej przetrwały jedynie ich fundamenty. Kolejna przebudowa zamku była dziełem sir Colina Campbella, 6-ego Lorda Glenorchy (1499 – 1583). Drastycznej rekonstrukcji uległa wówczas szczególnie górna część wieży. Dodane do niej zostały zatem wspomniane wcześniej poddasze oraz okrągłe bartyzany. Konsole tych ostatnich zostały wykute w gnejsowej skale. W dalszej kolejności, około roku 1614, syn sir Colina – sir Duncan Campbell, zwany też „Czarnym Duncanem” (1550 – 1631) od południowej strony wieży wybudował kolejne skrzydło mieszkalne. Do dnia dzisiejszego z całego budynku zachowała się jedynie jego ściana wschodnia (zewnętrzna). Bardziej zaawansowane prace przeprowadzono za czasów Johna Campbell of Glenorchy (1639 – 1717), 1-ego hrabiego Breadalbane. Na przełomie lat 1690 – 1698 powstało nowe, północno – zachodnie skrzydło zamku. Położony na planie litery „L”, masywny, trzypiętrowy budynek miał pełnić rolę wojskowych baraków. Docelowo zakwaterowanych miało być w nim około 200 żołnierzy. Każde z pięter budynku mieściło cztery obszerne komnaty. Wszystkie z nich wyposażone były w kominek i przynajmniej dwa okna. W piwnicy krótszego, północnego skrzydła mieściły się dwie kuchnie. Komnaty na wyższych piętrach (po dwie na każdej kondygnacji) zajmowali najprawdopodobniej oficerowie. Latryny ulokowane były natomiast na styku obydwu skrzydeł. Kolejnym, nowym elementem zamku były trzy okrągłe wieżyczki narożne, wyposażone w liczne otwory strzelnicze. W roku 1693 do głównej wieży, od jej południowej strony, dobudowano także okrągłą wieżyczkę schodową. W tym samym czasie oryginalne nadproże głównych drzwi zastąpiono nowym. Ten pięknie rzeźbiony panel zawiera m.in. inicjały „EIB – CMC” odnoszące się do „Johna, hrabiego Breadalbane i jego żony – hrabiny Mary Campbell (zm.1725)” oraz datę 1693. Kolejna zmiana dotyczyła wykucia w południowym murze wieży (od strony dziedzińca) nowego przejścia do piwnicy.

 

 

 

 

Historia Kilchurn Castle

 

 

Okoliczne ziemie należały oryginalnie do klanu MacGregor. Całkiem zatem jest możliwe, że w miejscu obecnego zamku istniała wcześniejsza twierdza należąca właśnie do tego rodu. W późniejszym okresie cała posiadłość przeszła jednak na własność rodu Campbell of Glenorchy. Budowniczym zamku Kilchurn był sir Colin Campbell, 1-szy Lord Glenorchy (ok. 1406 – 1475). Oryginalnie twierdza położona była na niewielkiej wyspie. Wraz ze znacznym obniżeniem poziomu wody w jeziorze Awe w roku 1817 połączyła się ona ze stałym lądem, tworząc długi i dość grząski półwysep. Przez kolejne lata twierdza była wielokrotnie przebudowywana. Pod koniec XVI wieku Kilchurn został zaatakowany, zdobyty i dość mocno zniszczony przez wojska klanu MacGregor of Glenstrae. Został on następnie odbudowany i znacznie wzmocniony przez sir Duncana Campbell (1550 – 1631), znanego też pod pseudonimami „Czarny Duncan” albo „Duncan z siedmiu zamków” . W roku 1654 Kilchurn został zaatakowany przez rojalistyczne wojska majora – generała Johna Middletona (ok.1608 – 1674). Trwające jedynie dwa dni oblężenie zostało przerwane na wieść o zbliżającej się armii generała George’a Moncka (1608 – 1670). W roku 1677 wraz z bezpotomną śmiercią George’a Sinclair, 6-ego hrabiego Caithness (zm.1677) tytuł, jak i wszystkie jego posiadłości przeszły na (obostrzoną pewnymi warunkami) własność Johna Campbell of Glenorchy, 1-ego hrabiego Airthand, 7-ego hrabiego Menteith (1635 – 1717). Istotną przyczyną tego wydarzenia był także poważny dług jaki George Sinclair posiadał względem Campbella. Przejęte ziemie, jak i tytuł miały się stać pełnoprawną własnością hrabiego Airthand po upływie 6 lat. Jednak w roku 1681 wnuk George’a Sinclair, 5-ego hrabiego Caithness, także George (zm.1689) otrzymał potwierdzenie swoich praw, zarówno do tytułu, jak i wszystkich rodzinnych posiadłości. W tej sytuacji w ramach rekompensaty John Campbell został mianowany 1-szym hrabią Breadalbane and Holland. Kilchurn pozostał w rękach Campbellów, aż do roku 1740, kiedy to przeprowadzili się oni do nowego zamku Balloch (obecnie znany jest on pod nazwą Taymouth). Podczas powstań jakobickich z lat 1715 i 1745/1746 w zamku stacjonowały rządowe wojska. Wraz z przeprowadzką do Balloch – Campbellowie zaoferowali londyńskiemu rządowi wykupienie zamku. Oferta została jednak odrzucona. W roku 1760 zamek uległ poważnemu zniszczeniu podczas gwałtownej burzy. Uderzenie pioruna strąciło między innymi jedną z bartyzan głównej wieży.

 

 

 

Zamek można podziwiać z zewnątrz przez cały rok. Dostęp do wnętrza warowni jest możliwy (bezpłatnie) jedynie w okresie letnim (od kwietnia do końca września).

 

 

 

Więcej informacji na ten temat można znaleźć na oficjalnej stronie Historic Scotland: www.historic-scotland.gov.uk 

 

 

11 komentarzy:
  1. jayjaykuba
    jayjaykuba says:

    Zamek oraz pobliski krajobraz tworzą niesamowite połączenie! Położenie zamku poprzez obniżenie wody też jest bardzo ciekawe.

    Odpowiedz
  2. Nopasaran
    Nopasaran says:

    Dziękuję ślicznie!
    Jeśli chodzi o sprawy czysto techniczne, to stronę staram się aktualizować raczej systematycznie. Zwykle ma to miejsce w niedzielę (do południa)… więc gdybyś miała ochotę tutaj powrócić, to już wiesz kiedy można się spodziewać czegoś „nowego”. Planuję jednak ją też trochę rozbudować i dodać zakładkę z „cywilnymi” zdjęciami Szkocji. Znaczy się wszelakie krajobrazy, lokalne żyjątka, architektura sakralna, miejska… wszystko co udało mi się przypadkiem uwiecznić w drodze od jednych ruin do kolejnych. Za tydzień rozpoczynamy urlop, będzie trochę więcej wolnego czasu, więc może wtedy uda mi się zdziałać coś bardziej konkretnego w tym kierunku. Powinno to trochę ją urozmaicić. Nie da się przecież samych zamków w kółko oglądać 😀
    Co za świat! Wszędzie pada 🙂 … mam nadzieję, że chociaż na urlopie będziemy mogli trochę odpocząć od tej całej wilgoci.
    M.

    Odpowiedz
  3. Nopasaran
    Nopasaran says:

    Hej!
    Cieszę się bardzo, że zachowałem się w Twojej pamięci. Kawał czasu przecież upłynęło… 🙂
    Dziękuję też oczywiście za miłe słowa. Staram się jak mogę, lecz do ideału jeszcze daleka droga. No, ale przecież jak to w słonecznej Italii powiadają: „nie od razu Rzym zbudowano” 😉
    Serdeczne pozdrowienia dla Was obojga z deszczowej Alby
    Michał

    Odpowiedz
  4. Basia
    Basia says:

    Czesc!

    Wczoraj dostalam maila od Mirka O. z pozdrowieniami od Ciebie, jasne, ze Cie pamietam, pamiec mam iscie sloniowa:-) . Gratuluje swietnej strony, wspaniale zdjecia, naprawde kawal dobrej roboty!
    Pozdrawiam serdecznie z Italii

    B. Ch

    Odpowiedz
  5. Nopasaran
    Nopasaran says:

    Kalosze przydają się, gdy chce się go podziwiać z tej najbardziej efektownej strony… choć w sumie… jak może pamiętasz to ostatnio wracałem inną, okrężną trasą i ta okazała się być całkiem znośna. To dostęp do samego zamku jest nieco skomplikowany. Brak jest jakichkolwiek znaków informacyjnych, więc trzeba dokładnie wiedzieć w którym momencie zjechać z głównej drogi na mały parking. Następnie trzeba się przejść krętą około kilometrową trasą, biegnącą między innymi pod mostem kolejowym… i voila. O ile jest to okres letni to szanse na zwiedzenie wnętrza są jak najbardziej realne. Problemem mogą być za to meszki i inne latające tałatajstwo 😉

    Odpowiedz
  6. Nopasaran
    Nopasaran says:

    Dojazd jest tylko trochę pogmatwany. Daj mi znać, gdy będziecie tam jechać to podpowiem jak się do niego najłatwiej dostać 😉

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *